W ostatniej kolejce rundy jesiennej będziemy gościć na stadionie Izolatora Boguchwała. Rywale póki z dorobkiem dwudziestu trzech punktów zajmują piąte miejsce w tabeli. Taką też pozycję fachowcy prognozowali im przed sezonem. Oczywiście jesteśmy faworytami spotkania, ale rywal na pewno łatwo się nie podda. W meczu nie zagra Szymiczek, który jeszcze około dwóch miesięcy będzie leczył uraz. Niepewny jest występ Izydorczyka.
Od początku meczu narzuciliśmy rywalowi swój styl gry. Już w pierwszych sekundach po podaniu Ogórka w świetnej sytuacji znalazł się Gruszczyński, ale dobrze broni Mitura. Ponownie bramkarz gospodarzy był górą w 12 minucie po strzale Salaka. Pięć minut później Gruszczyński zgrał głową do Salaka, ale jego strzał minął minimalnie bramkę przeciwnika. W 20 minucie z ostrego kąta strzelał Karcz, ale Mitura ponownie był na posterunku. Kolejną szansę mieliśmy w 35 minucie. Rzut rożny wykonywał Adaszek. Wrzucił piłkę w pole karne. Silhavy mocno strzelił głową, ale piłka trafiła w poprzeczkę. W 41 minucie akcja gospodarzy. Rzut wolny wykonywał Madeja. Do piłki doszedł Cichowlas, ale Anusiewicz pokazał, że zna swój fach. Mieliśmy jeszcze okazje tuz przed przerwą, ale Karcz uderzył z 16 metrów tuż nad bramką. Schodzimy do szatni lekko podirytowani. mamy ogromną przewagę, ale nie możemy jej udokumentować bramkami. W przerwie salaka zastępuje Suker. Na początku drugiej części miejscowi zdobyli gola jednak sędzia go nie uznał, gdyż Pietrowski był na spalonym. Nadeszła 61 minuta i wreszcie udało nam się objąć prowadzenie. Azikiewicz dośrodkował z lewego skrzydła. W polu karnym do piłki doszedł Gruszczyński i pewnym strzałem pokonuje Miturę. Gospodarze próbują odpowiedzieć i w 69 minucie ponownie Cichowlas znalazł się na dogodnej pozycji, ale przestrzelił. Z naszej strony stuprocentową okazjie marnuje Karcz. W rewanżu zakotłowało się pod nasza bramką, ale najsprytniejszy okazał się Anusiewicz wyłuskując piłkę spod nóg Bąka. W 88 minucie z rzutu wolnego dośrodkował Adaszek i wynik na 2-0 ustala strzałem głową Więckowski. Po emocjonującym meczu odnosimy dziesiątą wygraną z rzędu.
5.11.2011- III liga lubelsko- podkarpacka 15/30
Izolator(5)- Karpaty (1) 0:2
(0:0) Info ogólne
Składy Tabela
0-1 Thomas Gruszczyński 61
0-2 Adam Więckowski 88
Zawodnik meczu: Piotr Azikiewicz (Krosno) 8,2
Półmetek rozgrywek za nami. jak przewidywano przed sezonem pewnie prowadzimy w tabeli z dziesięciopunktową przewagą nad Stalą Mielec. Trzecia Avia Świdnik traci do nas jedenaście oczek. Pozostałe drużyny już zdecydowanie odstają od ligowej czołówki. Jeśli chodzi o indywidualne statystyki poszczególnych graczy to próżno szukać zawodników Karpat w czubie tych klasyfikacji. Mamy wyrównaną drużynę i każdy ma swój wkład w nasze wyniki. Przed nami jeszcze jeden mecz w tym roku. przełożone spotkanie z wiosny, z Tomasovią. Po tym meczu czeka nas długa bo, aż czteromiesięczna zimowa przerwa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz